Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o kradzieży. Zgłaszający oświadczył, że ujął mężczyznę, który próbował wynieść ze sklepu kabanosy nie płacąc za nie. W trakcie czynności okazało się, że to nie była jedyna kradzież mężczyzny w tym sklepie, a wszystko zarejestrowały kamery. Jak ustalili policjanci mężczyzna posiadał w swojej odzieży specjalne skrytki, do których chował skradziony towar i wychodził ze sklepu nie płacąc.
Wartość przywłaszczonych artykułów spożywczych to ponad 550 zł. Okazało się, że w domu mężczyzna posiadał nie tylko przedmioty skradzione ze sklepu, ale również środki odurzające. Został zatrzymany, a zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawieniu mu zarzutów, do których się przyznał. Za samą kradzież grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.