Dzięki aktywności fizycznej zachowujemy dobrą kondycję, czujemy się lepiej zarówno w aspekcie fizycznym, jak i psychicznym. Na sport, w szczególności sztuki walki, stawia „Projekt Wojownik” – akcja dedykowana między innymi żołnierzom powracającym z misji zagranicznych. „Zajęcia mają za zadanie przede wszystkim integrować środowisko weteranów, ma za zadanie pokazywać im ciekawą formę spędzania wolnego czasu, ale ma także pokazać im, że sport może być tym narzędziem, które pozwala radzić sobie ze stresem. Sporty walki mają być tym elementem, który nie tylko uczy ich tych elementów, tak naprawdę technicznych walki, ale też wyzwala i uczy, czy kształtuje pewne cechy charakteru, które są pożądane dla żołnierza – waleczność, umiejętność podejmowania decyzji w krótkim czasie” - mówi płk. Szczepan Głuszczak, dyrektor Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa w Warszawie, pomysłodawca i organizator „Projektu Wojownik”.
To już 25. edycja „Projektu Wojownik”, jednak pierwsza prowadzona w Olsztynie. Szkolenie zorganizowane zostało przez stacjonujące w stolicy Warmii i Mazur dowództwo 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. W jego inauguracji uczestniczył również wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki. „Potrzeba jest taka, aby oni dalej czuli się ważni, czuli się potrzebni i między innymi dzięki takim inicjatywom, za pośrednictwem sportu, który jest takim doskonałym lekarstwem, pełni także taką doskonałą funkcję terapeutyczną. Myślę, że ten aspekt jest nie do przecenienia, a nasz region, nasze województwo to przecież silna Dywizja w ramach Polskich Sił Zbrojnych” - przekonuje wojewoda.
Zajęcia poprowadził m.in. utytułowany zawodnik MMA, brazylijskiego jiu-jitsu oraz bokser Roman Szymański. „Nie ma jakiegoś dużego nacisku na to, kto ma lepszą kondycję, lepszą formę fizyczną, a właśnie na to, żeby „pobawić się” tym sportem i przede wszystkim jakoś tam odpocząć psychicznie” - przekonuje Roman Szymański. A jak przyznają żołnierze biorący udział w „Projekcie Wojownik”, sport jest dla nich nie tylko sposobem na odreagowanie, ale też pasją. „Służyłem 12 miesięcy w Syrii i 8 miesięcy w Bośni i Hercegowinie. Ćwiczę na co dzień sztuki walki, biegam też maratony i półmaratony. Sam sport dla żołnierza jest naprawdę czymś dużym, gdzie człowiek, żołnierz ćwicząc może odreagować, bo służba na co dzień jest też służbą ciężką” - mówi st. chor. sztab. Wiesław Komuszewski z 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej.
„Projekt Wojownik” buduje wspólnotę i integruje środowisko żołnierzy i ich rodzin. „Zdarzyło się, że przyjeżdżały i ćwiczyły na macie matki żołnierzy, którzy polegli, żony, dzieci i to jest też bardzo fajnym aspektem tego funkcjonowania, bo one czują się wtedy jak rodzina i ta integracja jest zdecydowanie szersza, nie tylko integracja samych weteranów, ale również z tymi rodzinami” - podkreśla płk. Głuszczak.
Do Projektu Wojownik dołączyć mogą żołnierze i ich rodziny z całej Polski.
